wtorek, 6 stycznia 2015

Święta, święta i po świętach....

No i minął ten dobry pod względem wypoczynku, ale fatalny pod względem treningów czas świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra i od niedawna święta Trzech Króli.... 
Zawsze rozbija to treningi bo ludzie wyjeżdżają na święta, mają pełno rzeczy do zrobienia etc. W tym roku ponadto święta wypały w środku tygodnia więc będąc rozsądni odwołaliśmy treningi do nowego roku. Chcąc nie chcąc przeciągnęło się to do święta Trzech Króli, który wypadł w wtorek (wtedy mamy treningi). 

Czas wrócić do treningów w najbliższy czwartek, no może nie do końca bo jak na złość się rozchorowałem... ;/ 

Nie mniej jednak przypomnę obrazek, który zaczął krążyć po branży Karate w tamtym roku :) 


0 komentarze:

Prześlij komentarz